Gwiazda Trailbike, Billy Bolt, był błotnistym cudem, gdy jechał po zwycięstwo w pierwszej rundzie Mistrzostw Świata FIM Hard Enduro 2021.
Brytyjski zawodnik, którego sponsorem jest Palletforce, wygrał dwa z trzech wyścigów w okropnych warunkach na Extreme XL Lagares w Portugalii.
Billy był najszybszy w kwalifikacjach w sobotę, ale po nocnym ulewnym deszczu zdecydowano, że chociaż wyścigi będą się toczyć, nie zostaną przyznane żadne punkty mistrzostw.
Jednak to nie powstrzymało Billy'ego od pokazania swoim rywalom w mistrzostwach, co potrafi.
Po przekonujących zwycięstwach w pierwszych dwóch wyścigach, Billy – mistrz świata Super Enduro 2020 – doznał wczesnej awarii w trzecim wyścigu. Mimo to podniósł się, by dojść do siebie i zająć drugie miejsce.
Latający Tynesider, który jeździ dla Rockstar Energy Husqvarna Factory Racing,
powiedział: „Po dwóch dobrych zwycięstwach zwycięstwo w klasyfikacji generalnej prawie mi umknęło w ostatnim wyścigu. Moje rękawice były zabłocone i trudno było się utrzymać i jechać szybko, ale wiedziałem, że mam czas, aby się oderwać i – kiedy znalazłem się na drugim miejscu – zabrałem je do domu, aby wygrać.
Chociaż nie wpłynie to na wyniki w mistrzostwach, zwycięstwo będzie dla 23-latka, który był dominującym zawodnikiem weekendu, zwiększeniem pewności siebie.
Palletforce sponsorował Billy'ego od wczesnych lat jako początkujący kolarz trialowy i był tuż za nim, gdy wspinał się na szczyt tego sportu.
Danielle Owen, szefowa działu marketingu i komunikacji EV Cargo, powiedziała: „Billy od kilku lat nosi flagę Palletforce i nadal zapewnia światowej klasy wydajność w kraju i za granicą – podobnie jak Palletforce.
„Życzymy mu powodzenia w nadchodzącym sezonie w mistrzostwach świata”.
Palletforce rozpoczyna nową fazę swojej długoterminowej współpracy z Burton Albion FC w celu poprawy zdrowia i dobrego samopoczucia całej lokalnej społeczności.
Międzynarodowa sieć dystrybucji ekspresowej od dawna wspiera organizację charytatywną klubu, Burton Albion Community Trust (BACT), i obie organizacje intensyfikują wspólne wysiłki, aby pobudzić Burtona do ruchu.
Szczególny nacisk zostanie położony na kontrolę wagi i program chodzenia piłkarskiego BACT, który utrzymuje aktywność osób powyżej 50. roku życia poprzez zachęcanie ich do kontynuowania gry. Wykazano, że chodzenie w piłkę nożną – w której graczom nie wolno biegać ani biegać – ma ogromne korzyści dla zdrowia fizycznego i psychicznego i pozwala ludziom kontynuować grę długo po tym, jak w przeciwnym razie musieliby przejść na emeryturę.
Palletforce będzie również pracować z zaufaniem nad inicjatywami zdrowotnymi dla własnych pracowników i innymi sposobami wspierania społeczności w Burton. Jej działy mediów i marketingu zostaną powołane, aby pomóc w promocji programów i zwiększeniu zainteresowania.
Szef społeczności BACT, Matt Hancock, powiedział: „Mieliśmy niesamowitą współpracę z Palletforce i cieszę się, że nie tylko będzie ona kontynuowana, ale będzie jeszcze silniejsza w przyszłym roku.
„Zdrowie i dobre samopoczucie stały się coraz ważniejsze podczas pandemii i będą kluczowym obszarem naszej pracy w przyszłości, co sprawia, że zaangażowanie i wsparcie Palletforce jest ważniejsze niż kiedykolwiek”.
Ten rok jest wyjątkowy dla obu organizacji, z firmą Palletforce z siedzibą w Burton, która prowadzi wielokrotnie nagradzaną międzynarodową sieć dystrybucji, która obchodzi 20-lecie działalności, a BACT świętuje swoje 10. urodziny. Ich współpraca trwa już siódmy rok z rzędu.
Dyrektor naczelny Palletforce, Michael Conroy, powiedział: „To wspaniała inicjatywa Burton Albion Community Trust i jesteśmy zachwyceni, że po raz kolejny udzielimy im naszego pełnego wsparcia i wsparcia.
„Teraz słusznie koncentrujemy się na kwestiach zdrowia i dobrego samopoczucia i wspaniale, że możemy pracować z zaufaniem, aby pomóc zarówno naszym pracownikom, jak i ludziom w całej społeczności, być aktywni i zdrowi.
„Palletforce zawsze był zaangażowany we wspieranie społeczności, w której działamy, a nasze długoterminowe partnerstwo z zaufaniem było wielkim sukcesem i z którego kontynuacji jesteśmy bardzo dumni”.
Wspierany przez Palletforce światowy kierowca rajdowy, Kris Meeke, jest gotowy na wyjątkowe wydarzenie w tym tygodniu. Rajd Finlandii to najszybsza impreza w kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Świata FIA, a także setny start tego kierowcy z Irlandii Północnej w rajdach.
Meeke, który niedawno skończył 40 lat, wygrał słynny rajd w 2016 roku. Ze średnią prędkością 126,62 km/h był to również najszybszy rajd w historii WRC, a ze względu na duże prędkości został pieszczotliwie nazwany „Grand Prix Finlandii”.
Rajd Finlandii zyskał status ikony ze względu na swoje prędkości i legendarne skoki kolejką górską. Gładkie, ultraszybkie szutrowe etapy wiodą przez lasy i wokół jezior z kierowcami nagrodzonymi za odwagę i zaangażowanie, dzięki czemu są ulubionym miejscem zarówno kierowców, jak i fanów.
Z siedzibą w Jyvaskyla w środkowej Finlandii, miasto-gospodarz zamienia się na weekend w rajdową mekkę z fanami z całego świata, aby doświadczyć legendarnego rajdu. Na scenach panuje karnawałowa atmosfera, na której widzowie ustawiają się wzdłuż dróg, aby zobaczyć swoich ulubionych kierowców w akcji.
Tegoroczna impreza rozpoczyna się w czwartek wieczorem przyjazną fanom sceną uliczną w Jyvaskyla. Następnego dnia załogi pokonują oesy na zachód, zanim Meeke zmierzy się w sobotę z gigantycznym 14-godzinnym prowadzeniem Toyoty Yaris WRC. Niedziela kończy się krótką pętlą etapów na wschód, w tym Ruuhimaki Power Stage.
Po prowadzeniu wielu dotychczasowych imprez w tym sezonie i ustanawianiu szeregu najszybszych czasów etapowych, Meeke będzie szukał swojego pierwszego zwycięstwa w sezonie i dziewiczego zwycięstwa z zespołem Toyota Gazoo Racing World Rally Team.
Z siedzibą w Jyvaskyla jest to domowe zawody zespołu, a Yaris WRC został perfekcyjnie przetestowany na tych drogach.
Kris Meeke powiedział: „To niewiarygodne, że to mój setny start w WRC i wspaniale jest móc świętować go w domu rajdów. Rajd Finlandii jest zdecydowanie jednym z moich ulubionych wyścigów i ma dla mnie wyjątkowe wspomnienia i naprawdę nie mogę się doczekać startu w nim z Yarisem WRC. Finlandia to miejsce, w którym po raz pierwszy zasmakowałem tego samochodu i ponownie testowaliśmy tam w zeszłym tygodniu, a samochód zawsze jest niesamowity podczas jazdy po tych drogach.
„Został opracowany w Finlandii iw ciągu ostatnich dwóch lat widzieliśmy, jak silny może być w tym rajdzie. Myślę, że wszyscy w zespole czują się pewnie w drugiej części sezonu i miejmy nadzieję, że uda nam się rozpocząć to świetnym wynikiem w Finlandii. Będę w nieco gorszej sytuacji, ponieważ wiele tras będzie dla mnie nowa, ale jestem gotowy na wyzwanie”.
Wspierany przez KDM kierowca rajdowy, Kris Meeke, odniósł kolejny frustrujący wynik w ósmej rundzie Rajdowych Mistrzostw Świata FIA, mimo że nabrał tempa, by walczyć o podium w wydarzeniu, z którego ma niewielkie doświadczenie.
Meeke zajął ósme miejsce za kierownicą swojego Toyota Gazoo Racing World Rally Team Yaris WRC po tym, jak pęknięta felga zmusiła go do wymiany opon w środkowej fazie w sobotę, podczas zaciętej bitwy na trzy strony.
Rally d'Italia, organizowany na śródziemnomorskiej wyspie Sardynii, zapewnia jedne z najtrudniejszych warunków w roku. Jego wąskie tory są wyłożone ogromnymi skałami, a nawierzchnie sięgają od głębokiego piasku po twardą skałę macierzystą – wszystko to przy typowych upalnych letnich temperaturach sprawia, że jest to jedna z najbardziej wymagających imprez mistrzowskich.
Jednak od samego początku Meeke był w wyraźnie niekorzystnej sytuacji, ponieważ nie brał udziału w zawodach w 2016 i 2018 roku. Piątkowy dzień otwarcia poświęcono na zapoznawanie się z odcinkami i ustalanie lepszych czasów podczas drugiego przejazdu po południu. Wciąż udało mu się utrzymać piąte miejsce w ciągu nocy po tym, jak poczynił większe postępy w ustawieniach samochodu i po raz pierwszy użył mieszanej mieszanki opon w Yarisie.
Sobotni poranek przyniósł podobne podejście, gdy kierowca Dungannon stracił grunt pod nogami na porannych odcinkach, ale zatrzymał się w trójstronnej walce o czwartą pozycję. Po południu było szczypać i schować, a Meeke zaczął cofać czas i wyglądał jak wyzwanie na podium.
Jednak zderzenie ze skałą na ostatnim odcinku dnia sprawiło, że Meeke zmusił się do zatrzymania się w połowie etapu, zmiany opony i kulejąc do końca – schodząc w tym czasie o ponad dwie minuty i z powrotem na ósme miejsce.
W niedzielę przeszedł przez ostatnie cztery odcinki i pomimo kolejnego solidnego występu na nieznanych odcinkach, nie był to wynik na podium, do którego dążył.
Z pięciotygodniową przerwą letnią, mistrzostwa ścigają się w drodze do Finlandii i kultowy Rajd Finlandii w dniach 2-4 sierpnia – wydarzenie, które Meeke wygrał wcześniej i ponownie będzie celem.
Kris Meeke powiedział: „Podkreśliłem ten rajd jako jeden z najtrudniejszych na początku sezonu. W porównaniu z innymi kierowcami mam bardzo małe doświadczenie z tymi odcinkami i zawsze będzie trudno mi dorównać.
„Jednak udało nam się znaleźć mocne tempo, zwłaszcza popołudniami i naprawdę cieszyłem się rajdem, ponieważ byliśmy w dobrej bitwie i robiliśmy postępy. Niestety, zapłaciło za to zepsute koło, co oznaczało, że nie mieliśmy innego wyjścia, jak przejechać ostatnie etapy dnia i zebrać punkty zespołowe.
„Musimy tylko czekać na Finlandię i całą drugą połowę sezonu. Yaris WRC był naprawdę mocny w tych zawodach w zeszłym sezonie i cały zespół będzie ponownie naciskał na to samo.
Globalna sieć dystrybucji towarów Palletforce po raz kolejny stała się siłą napędową dorocznej nagrody Scotland Food & Drink Excellence Awards.
Palletforce sponsorował prestiżową nagrodę Scottish Sourcing (Multiple) podczas tegorocznej imprezy, która odbyła się 23 maja na giełdzie Edinburgh Corn Exchange.
Znane jako „Oscary” żywności i napojów, nagrody przyznawane są firmom i osobom, które są liderami innowacji, przedsiębiorczości i jakości w kwitnącym szkockim przemyśle spożywczym.
Nagroda Scottish Sourcing (Multiple) jest otwarta dla wszystkich dużych firm zajmujących się sprzedażą detaliczną, hurtową lub gastronomiczną, które stawiają szkockie zaopatrzenie w centrum swoich doświadczeń konsumenckich i z dumą promują szkockie pochodzenie.
To był pierwszy rok, w którym Palletforce sponsorował nagrodę, sponsorując kategorię Sukces marki przez ostatnie cztery lata.
Tegorocznymi zwycięzcami zostali gigant supermarketów Aldi, który również świętuje 25 lat od otwarcia swojego pierwszego sklepu w Szkocji i 10 lat od utworzenia dedykowanego szkockiego działu zakupów.
Dyrektor ds. sprzedaży i marketingu Palletforce, Dave Holland, powiedział: „Rozkwitająca branża spożywcza i napojów w Szkocji odgrywa ważną rolę w gospodarce kraju, a firma Palletforce jest dumna, że może odegrać swoją rolę w tej ciągłej historii sukcesu.
„Scottish Sourcing Award ma dla nas szczególny oddźwięk, ponieważ Palletforce niedawno połączył siły z pięcioma wiodącymi brytyjskimi firmami logistycznymi, aby pracować pod nową marką EV Cargo. EV Cargo specjalizuje się w dostarczaniu podstawowych usług łańcucha dostaw dla wszystkich głównych producentów żywności i napojów, zapewniając bezproblemową dostawę „z pola na talerz”.
Organizowane przez Scotland Food & Drink, we współpracy z Royal Highland and Agricultural Society of Scotland, nagrody przyznają doskonałość w 18 kategoriach.
„Nagrody Scotland Food & Drink Excellence Awards pozwalają nam rzucić światło na umiejętności, zaangażowanie i innowacyjność najlepszych szkockich producentów żywności i napojów” — powiedział James Withers, dyrektor generalny Scotland Food & Drink.
„Nagrody stanowią nieocenioną platformę do podkreślenia w kraju i poza nim siły naszej branży oraz bogactwa talentów we wszystkich sektorach”.
Międzynarodowy ambasador marki Palletforce i światowy kierowca rajdowy, Kris Meeke, nadal zajmuje solidne czwarte miejsce w klasyfikacji Rajdowych Mistrzostw Świata FIA po ciężkim weekendzie w Rajdzie Chile, w którym zajął dziesiąte miejsce. Jednak Meeke jest jednym z zaledwie trzech kierowców, którzy zdobyli punkty w każdej rundzie w tym sezonie, co dowodzi, że jego konsekwentne podejście pomaga zwiększyć jego doświadczenie z nowym samochodem i zespołem w tym roku.
Po przypieczętowaniu swojego najlepszego finiszu w sezonie w Rajdzie Argentyny zaledwie dwa tygodnie temu, Meeke wyruszył na odcinki zupełnie nowego Rajdu Chile, aby powtórzyć ten występ. Po oszałamiającym, uroczystym starcie w Concepcion, Meeke wystartował swoim samochodem Toyota Gazoo Racing Yaris WRC, wygrywając pierwszy etap w piątek rano.
Ale śliskie warunki i brak pełnego zaufania do nowych notatek oznaczały, że Meeke był trochę niezdecydowany i nie mógł w pełni zaangażować się na wymagających etapach. Zsunął się z tabeli, ale na koniec pierwszego dnia utrzymał silną pozycję w pierwszej piątce.
Jednak w sobotni poranek sytuacja się pogorszyła. Meeke pobiegł szeroko na wolnym lewym zakręcie, dotykając nasypu i wrzucając swojego Yarisa WRC na dach. Musiał czekać na pomoc widzów i stracił przy tym ponad sześć minut.
Uszkodzenie samochodu było stosunkowo kosmetyczne, co pozwoliło Meeke i pilotowi Sebowi Marshallowi na pchanie się i ustalanie konkurencyjnych czasów, nawet bez przedniej szyby i pomimo trudności z usłyszeniem notatek z wnętrza samochodu.
Po przeprowadzeniu pełnej naprawy w serwisie, para kontynuowała swoją misję, aby wspiąć się na szczyt tabeli liderów i odzyskać jak najwięcej punktów w mistrzostwach. Z szeregiem najlepszych czasów, w tym najszybszym osiągnięciem 13. etapu w niedzielę, para wspięła się z powrotem na ósme miejsce i zdobyła dodatkowy punkt bonusowy na ostatnim Power Stage.
Ale doznali kolejnej porażki, jednominutowa kara czasowa przyznana po zakończeniu rajdu spowodowała, że wrócili na dziesiąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Meeke wciąż zdobył wystarczającą liczbę punktów, aby utrzymać czwarte miejsce w walce o mistrzostwo, ponieważ wyścig przenosi się teraz do Europy.
Rajd Portugalii, który Meeke wygrał w 2016 roku, jest następny. Z siedzibą w Porto, odbywa się od 31 maja do 2 czerwca.
Kris Meeke powiedział: „To był ciężki weekend w Chile. Na trasie zachorowałem, a na niektórych odcinkach panowała gęsta mgła, więc na początku rajdu trochę zmagaliśmy się z notatkami dotyczącymi tempa na tych nowych odcinkach. Piątek był trudny, po prostu nie mogliśmy zmusić wszystkiego do potoczenia się razem, a ja nie miałem pewności siebie, żeby wycisnąć z siebie wszystko.
„Nasza sobotnia jazda mogła nas kosztować tylko 20-30 sekund, ponieważ samochód nie był zbytnio uszkodzony. Ale skończyło się to na ponad sześciu minutach, ponieważ musieliśmy czekać na pomoc kibiców – jednak zespół wykonał świetną robotę, ponownie naprawiając samochód. Jestem trochę sfrustrowany, mamy szybkość, by zdobywać podium na każdym wydarzeniu, ale potrzebujemy tylko, aby wszystko potoczyło się po naszej myśli.